Wyścig z czasem – inwestorzy chcą zdążyć z realizacjami przed ustawą o OZE. W ciągu najbliższych 12 miesięcy mają powstać w Polsce farmy wiatrowe o mocy niemal 600MW.
Sprawcą inwestorskiej paniki jest zaproponowany w ustawie system aukcyjny.
– Dzisiejszy system zielonych certyfikatów jest przewidywalny i stabilny. System aukcyjny to zaś jedna wielka niewiadoma. Nie wiadomo, jaki będzie przebieg aukcji i jakie będą ceny referencyjne – mówi cytowany przez Dziennik Gazetę Prawną, Arkadiusz Sekściński, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Według szacunków ekspertów, nowopowstałe źródła energii wiatrowej warte będą około 4 mld zł i obejmą farmy o mocy około 600 MW – z czego prawie 200 MW należeć będzie do PGE. Inwestycje podjęły także Energa oraz Enea.
W ubiegłym roku w Polsce zainstalowano około 890 MW nowych mocy wiatrowych, a ich całkowity potencjał w naszym kraju wynosi już ponad 3,6 GW.
KŁ
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.