O sprzedaży prądu z instalacji fotowoltaicznych, serwisie fotowoltaiki i perspektywach tego odnawialnego źródła energii rozmawiamy ze Sławomirem Suskim, dyrektorem ds. produkcji Europe Solar Production Sp. z o.o. w Dąbrowie Górniczej, firmy produkującej moduły fotowoltaiczne
- Zgodnie z projektem ustawy o OZE wytwórca energii elektrycznej w instalacji fotowoltaicznej o mocy zainstalowanej do 100 kW będzie przekazywał większość wyprodukowanej energii do sieci elektroenergetycznej. Zdaniem producentów takiej energii bardziej opłacalne byłoby dla nich sprzedawanie całej produkcji zakładowi energetycznemu i kupowanie od niego energii na własne potrzeby. Dlaczego nie będzie się im opłacało części tak wytworzonej energii wykorzystywać we własnym gospodarstwie domowym?
- Trudno dokładnie określić ilość energii elektrycznej jaką danego dnia wyprodukują ogniwa fotowoltaiczne. Wszystko zależy od natężenia promieni słonecznych i czasu ich pracy w ciągu dnia.
Najwięcej energii wyprodukują one w południe, kiedy jej odbiór przez gospodarstwa domowe jest najmniejszy. Z kolei wtedy występuje zwiększone zapotrzebowanie na nią przez przemysł i instytucje administracji państwowej.
W związku z tym jedynie niewielka ilość energii będzie zużywana na potrzeby własne, no chyba że energia elektryczna będzie magazynowana, albo inteligentnie zużywana (za pośrednictwem specjalnych urządzeń sterujących pracą różnych odbiorników).
Również cena energii jest wielką niewiadomą, ponieważ zgodnie z przedstawioną propozycją ustawy o OZE będzie ona wynikała z aukcji (preferencja najniższej ceny, która będzie obowiązywać przez najbliższe 15 lat). Dlatego opłacalność sprzedaży lub konsumpcji energii elektrycznej to indywidualna sprawa każdego projektu.
- Projekt ustawy o OZE przewiduje, że energia produkowana przez operatora mikro instalacji fotowoltaicznej ma być w pierwszej kolejności zużywana przez niego, a dopiero nadwyżki energii mogłyby trafiać do sieci. Czy to jest dobre rozwiązanie?
- Tak, dla wytwórców mających mikro instalacje przeznaczone głównie na potrzeby własne. Nie muszą oni np. ponosić dodatkowych opłat za jej przesył czy ponosić kosztów prowadzenia działalności.
Cena sprzedaży energii elektrycznej wyprodukowanej przez mikro instalację to na dzień dzisiejszy także wielki znak zapytania, gdyż jak już wcześniej wspomniałem projekt Ustawy o OZE jest w trakcie konsultacji społecznych. To jaka ona będzie najprawdopodobniej dowiemy się przy okazji uchwalania tzw. dużego trójpaku.
- Nowelizacja Prawa energetycznego, której założenia pojawiły się 11 września 2013 roku (tzw. mały trójpak) przewiduje m.in. zwolnienie z obowiązku prowadzenia działalności gospodarczej, uzyskiwania koncesji czy kosztów przyłączenia mikro instalacji fotowoltaicznej do sieci. Czy dzięki niej można teraz łatwiej i szybciej przyłączyć swoją instalację do ogólnopolskiej sieci?
- Mimo wejścia w życie tzw. małego trójpaku, który m.in. wprowadził do polskiego prawa ułatwienia w zakresie montażu mikro instalacji fotowoltaicznych, sytuacja inwestorów w konfrontacji z zakładami energetycznymi nie uległa natychmiastowej poprawie. Tutaj potrzeba czasu, żeby z teorii przejść do praktyki.
Doświadczenia inwestorów, którzy teraz zgłaszają się do zakładów energetycznych w celu przyłączenia ich do sieci nie zawsze pokazują, że te nowe regulacje w praktyce już się sprawdzają.
Ciągle zapomina się, że od produkcji energii z odnawialnych źródeł nie ma odwrotu. To wymóg unijny, który nasz kraj musi spełnić. Zakłady energetyczne mogą tylko skorzystać na rozwoju źródeł energii elektrycznej pochodzącej z OZE. Może ona stanowić naturalne uzupełnienie dla energii uzyskiwanej z paliw konwencjonalnych do pokrywania zapotrzebowania tzw. porannego i wieczornego szczytu.
- Co bardziej opłaca się producentowi energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych - sprzedaż prądu zgromadzonego w akumulatorach czy bezpośrednio do sieci?
- Instalacja fotowoltaiczna, w której wyprodukowana energia elektryczna gromadzona jest w akumulatorach jest co najmniej 20-30 proc. droższa od tej podłączonej do sieci elektroenergetycznej. Tym samym jej produkcja staje się droższa, a sprzedaż mniej opłacalna.
Jednak akumulatory mogą się sprawdzić tam gdzie ze względu na ukształtowanie terenu (np. góry, rozległe tereny wiejskie) trudno jest doprowadzić sieć elektroenergetyczną.
Wtedy energia elektryczna produkowana przez panele fotowoltaiczne lub instalacje biogazowe może stać się głównym źródłem dla okolicznych gospodarstw domowych i tym samym opłacalnym biznesem oraz stabilizatorem sieci energetycznej.
- Jak dbać o instalację fotowoltaiczną, żeby służyła nam jak najlepiej tj. produkowała energię elektryczną i była źródłem dochodu ?
- Pierwszy krok jaki powinniśmy zrobić po podjęciu decyzji o tym, że chcemy zainwestować w instalację fotowoltaiczną, to wybór dostawcy systemu. Tutaj trzeba rozejrzeć się na coraz większym rynku dostawców paneli fotowoltaicznych.
Odpowiedni wybór elementów instalacji oraz samych dostawców pozwoli nam ustrzec się przed ich słabszymi parametrami i niską jakością wykonania. Chodzi o to by posiadły one jak najmniej tzw. wad ukrytych (mogących powstać również podczas montażu instalacji). W praktyce, jeśli moduły fotowoltaiczne posiadają wady ukryte, to najczęściej pojawią się one w pierwszych 18 miesiącach od momentu ich montażu.
Można powiedzieć, że prawidłowa praca modułów zależna jest w połowie od jakości paneli i w drugiej połowie od jakości ich montażu. Również właściwy dobór urządzeń może przyczynić się do obniżenia kosztów operacyjnych związanych z koniecznymi naprawami elementów składowych instalacji fotowoltaicznej. Jeżeli proporcje jakości i ceny zostaną zachowane wtedy możemy się spodziewać wydajnej pracy całej instalacji przez długie lata.
Także odpowiedni serwis i konserwacja pozwalają na długą i bezawaryjną ich pracę. Co najmniej raz w roku należy wyczyścić z kurzu, brudu, związków organicznych (np. ptasie odchody) szklane powierzchnie paneli.
Dobrze jest też raz, dwa razy do roku dokonać przeglądu całej instalacji. Dzięki temu możemy np. wyłapać i wymienić wadliwe jej elementy. Jeżeli będziemy pamiętać o regularnych przeglądach i czyszczeniu możemy być pewni, że instalacja będzie służyła nam długie lata.
Producenci paneli fotowoltaicznych określają ich żywotność na średnio 25 lat (gwarancja utraty wydajności). Praktyka pokazuje, że może to być dłuższy okres. Jedna z najstarszych instalacji fotowoltaicznych w Europie już od 30 lat pracuje w Grecji.
- Od produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, w tym z fototowoltaiki, nie ma odwrotu. Nasze ustawodawstwo w tym zakresie opiera się na co rusz poprawianym Prawie energetycznym, a nie na nowoczesnej ustawie. To wystarcza?
- Na razie obowiązujące w Polsce przepisy nie są takie złe, w szczególności w zakresie wykorzystania środków z funduszy ekologicznych (NFOŚiGW). Oczywiście z niecierpliwością czekamy na uchwalenie ustawy o odnawialnych źródłach energii.
Ustawa miała być już uchwalona trzy lata temu ale wszystko wskazuje na to, że realnym terminem kiedy zacznie ona obowiązywać będzie 2015 rok. Mamy nadzieję, że dzięki niej m.in. fotowoltaika otrzyma odpowiednie wsparcie w przepisach i będzie mogła się rozwijać bez większych przeszkód.
Wincenty Bryński
Cykl materiałów w ramach projektu EkoDom:
Ankieta: Zanim ruszysz z budową
Domy energooszczędne i pasywne
RAPORT: Energooszczędne, czyli jakie?
WIDEO: Jeden cel: energooszczędność
Fotowoltaika, czyli prąd na sprzedaż (wywiad)
Konkurs na blog
Infografiki
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.