Zaostrzają normy, a Polska nadal w ogonie
Przewiń do artykułu
Menu

Komisja Europejska zaostrza dyrektywę CAFE, tę związaną z czystością powietrza, wiedziona troską o zdrowie mieszkańców miast naszego kontynentu, a tymczasem w Polsce smog i pył królują w najlepsze. Nie spełniamy nawet tych zaleceń, które za chwilę przestaną być aktualne.



UE wprowadza nowe regulacje dotyczące czystego powietrza. Przyjęty pod koniec minionego roku pakiet zawiera m.in. nowy program „Czyste powietrze dla Europy”, wskazujący, jak osiągnąć nowe cele w zakresie jakości powietrza do roku 2030. Zaostrza także wymagania dyrektywy w sprawie jakości i czystszego powietrza dla Europy (CAFE).


– Chodzi o drobny pył o wielkości 2,5 mikrona (PM 2,5), który wnika bezpośrednio do naszego układu krwionośnego i jest zanieczyszczony substancjami rakotwórczymi czy toksycznymi. Pył ten jest emitowany zarówno przez stare pojazdy mechaniczne, jak i przez kotłownie, elektrownie czy ciepłownie – mówi Andrzej Jagusiewicz, Główny Inspektor Ochrony Środowiska.


Dziś obowiązują obostrzenia dla większych pyłów – PM 10 (10 mikronów). Na 90 proc. obszaru Polski jego stężenie przekracza normy. Jedynym na mapie kraju, jeżeli chodzi o dopuszczalny poziom pyłu o frakcji 10 mikronów, względnie zielonym województwem, jest województwo podlaskie.




- Problem w Polsce polega nie na tych dużych obiektach, ale na domowych kotłach, gdzie spalamy przede wszystkim śmieci i kiepskiej jakości węgiel – zwraca uwagę Andrzej Jagusiewicz.


Główny Inspektor sceptycznie ocenia możliwości Polski w spełnieniu nowych wymogów i zwraca uwagę na konieczność aktywizacji samorządów w tym zakresie oraz rozbudowy infrastruktury.


– To wymaga nowego podejścia ze strony samorządów. Pierwsza jaskółka pojawiła się w Krakowie, który chce zakazać spalania węgla. Proszę jednak wyobrazić sobie, że zakazujemy spalania węgla w całej Polsce. Jest to krok w dobrym kierunku, żeby ograniczyć ilość pyłu, ale co ludzie mogą powiedzieć, jeżeli im się odbierze prawo spalania węgla, a nie mają dostępu do sieci ciepłowniczej ani gazowniczej - mówi Andrzej Jagusiewicz.


KE szacuje się, że do 2030 r. pakiet dotyczący czystego powietrza pozwoli na uniknięcie 58 tys. przedwczesnych zgonów, uchroni 123 tys. km2 ekosystemów przed zanieczyszczeniem azotem (to wielkość np. ponad połowy terytorium Rumunii) i 19 tys. km2 ekosystemów leśnych przed zakwaszeniem.

 

Czytaj więcej.

 

(ewka)

 

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl