Jak najlepiej wykorzystać panele PV?
Przewiń do artykułu
Menu

Choć obecnie, po likwidacji taryf gwarantowanych dla prosumentów, fotowoltaika nie jest najbardziej opłacalną inwestycją, jeżeli już zainstalowaliśmy na swojej posesji w panele, podpowiadamy, jak korzystać z nich efektywniej.

 

Pierwszym i podstawowym warunkiem prawidłowego użytkowania instalacji fotowoltaicznej jest jej usytuowanie. Aby moduły pracowały najefektywniej, należy zamontować je na południowej połaci dachu lub na działce, odwrócone na południe. Istnieją, oczywiście, systemy automatycznie naprowadzające moduły na pozycję słońca (tzw. trackery), jednak przy małych domowych systemach są nieopłacalne. Dlatego warto już na początku zadbać o to, by nasze panele PV były zamontowane w kierunku, z którego produkcja prądu będzie największa.

 

 

 

Przy instalacji modułów należy zwrócić szczególną uwagę na to, czy nie będzie padać na nie żaden cień. Dotyczy to przede wszystkim cieni drzew, słupów energetycznych czy telekomunikacyjnych, budynków i innych zacieniających elementów.

 

Nawet, jeśli moduły zostaną ukierunkowane na południe, przy choćby najmniejszym cieniu ich efektywność może znacznie się obniżyć. Podobnie działa śnieg w zimie, dlatego jeśli przez temperaturę modułów śnieg sam się nie roztopi, należy go usunąć. Ważne jest także czyszczenie instalacji co najmniej dwa razy do roku, bo nawet najcieńsza warstwa kurzu i zanieczyszczeń zmniejszy efektywność produkcji prądu.

 

Obecnie dostępne panele fotowoltaiczne posiadają zazwyczaj 3 diody bocznikujące, połączone równolegle z łańcuchem 20-24 ogniw. Konsekwencją takiej budowy jest niezależna praca każdego z 3 fragmentów panelu, która nabiera znaczenia w przypadku pojawienia się zacienień. Większa liczba diod jest korzystniejsza pod kątem maksymalizacji uzysku energii z panelu fotowoltaicznego. W przypadku jego punktowego zacienienia, wyłączeniu ulega tylko jeden łańcuch, a nie cały panel.

 

W przypadku panelu z jedną diodą bocznikującą, nawet punktowe zacienienie jednego ogniwa, powstałe w wyniku np. przyklejenia się liścia, powoduje wyłączenie z pracy całego panelu. Z kolei w przypadku konstrukcji z trzema diodami punktowe zacienienie powoduje jedynie częściowy, ok 33 proc., spadek mocy.

 

W Polsce średnia roczna ilość promieniowania słonecznego, padającego na płaszczyznę ziemi, wynosi około 1000 kWh/m2. Poszczególne regiony kraju są zróżnicowane pod względem natężenia promieniowania słonecznego.

 

W uprzywilejowanej pozycji znajduje się południowa część województwa lubelskiego, w którym nasłonecznienie wynosi około 1050 kWh/m2/rok. Z kolei najsłabsze warunki nasłonecznienia, tj. poniżej 1000 kWh/m2/rok, występują na północy kraju, w centralnej części województwa śląskiego, południowej części województwa dolnośląskiego, południowej części Podkarpacia. Natomiast w centralnej Polsce nasłonecznienie waha się między 1022 kWh/m2/rok a 1048 kWh/m2/rok.

 

Decydując się na instalację fotowoltaiczną warto brać pod uwagę zróżnicowane warunki nasłonecznienia w poszczególnych regionach. Doskonałe warunki dla instalacji PV są na Lubelszczyźnie, a co za tym idzie - sprzyja to ich wysokiej efektywności. Natomiast w okolicy Katowic czy w Krakowie efektywność elektrowni fotowoltaicznych jest znacznie mniejsza. Powodem tego jest, obok położenia geograficznego, także wysokie zanieczyszczenie powietrza.

 

Naturalnym rozwiązaniem dla systemów PV jest możliwość ich podłączenia do lokalnej sieci energetycznej spełniającej wówczas funkcję akumulatora, powszechnego magazynu energii elektrycznej. Tak funkcjonują systemy elektrowni słonecznych (PV ON-GRID) w krajach UE z uregulowanym rynkiem i statusem skupu energii elektrycznej. Spośród naszych najbliższych sąsiadów takie regulacje obowiązują w Czechach, na Słowacji, w Niemczech, a nawet w Bułgarii.

 

Sporo zależy również od montażu fotowoltaiki. Należy zadbać o to, aby instalację przeprowadził wykwalifikowany fachowiec, bo nie każdy elektryk zna się na zawiłościach produkcji prądu ze słońca. Błędna instalacja może doprowadzić do redukcji efektywności, a w najgorszym przypadku do uszkodzenia całego systemu. Nie warto narażać się na niepotrzebne koszty i od razu skorzystać z usług wykonawcy, specjalizującego się w tego typu instalacjach.

 

– Należy unikać wprowadzania do modułów fotowoltaicznych naprężeń, ponieważ będą one szkodziły instalacji fotowoltaicznej w dłuższym okresie i jednocześnie będą wpływały na przyspieszony spadek jej wydajności. Nie należy zapominać także o kwestiach bezpieczeństwa, czyli prawidłowym uziemieniu, czy też o wykonaniu zabezpieczeń nadnapięciowych instalacji fotowoltaicznej (częsta przyczyna uszkodzenia odbiorników elektrycznych podpiętych do sieci). Podczas planowania zakupów elementów składowych instalacji fotowoltaicznej warto poprosić dostawcę o przedłożenie stosownych certyfikatów i świadectw jakości, gdyż oszczędności w tym zakresie mogą drogo kosztować inwestora – mówi dla naszego portalu ekspert Europe Solar Production.

 

Przy użytkowaniu każdej instalacji zdarzają się momenty, kiedy produkowana jest nadwyżka prądu. Przy obecnie obowiązujących stawkach nie opłaca się oddawać prądu do sieci elektrycznej, dlatego najlepiej wykorzystać go w pełni do własnych celów. System można zaprogramować tak, by w przypadku braku poboru prądu przez urządzenia domowe, włączało się np. zasilanie grzałki ciepłej wody użytkowej. To pozwoli nam na odpowiednie wykorzystanie produkowanej energii, a jednocześnie stworzy  oszczędność na pozyskiwanym cieple.

(ska)

 

źródło:

3.3 RPOWSL infografika

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl