Igrzyska w Rio: zmagania inżynierów
Przewiń do artykułu
Menu

Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro zaserwowały nam sporą dawkę emocji i wzruszeń. Mimo kilku nieprzyjemnych incydentów mieliśmy wiele powodów do dumy i zadowolenia – dwa złote medale piechotą nie chodzą, trzeba na nie ciężko zapracować i ostro o nie walczyć. Jednak w tym samym czasie z wyzwaniami mierzyli się także inżynierowie i technicy, serwisanci i obsługa techniczna infrastruktury. Ich ukryta w cieniu sportowej rywalizacji walka o sukces pozwoliła sportowcom sięgać po medale, a niemal miliardowi ludzi na całym świecie obejrzeć wspaniałą uroczystość otwarcia imprezy na legendarnym stadionie Maracanã.

 

Przy takiej ilości wrażeń niewiele osób (poza tymi, którzy zajmują się tematem zawodowo) myśli o technicznym aspekcie tak wielkich imprez sportowych. A to fenomen sam w sobie. Zapewnienie niezawodności zasilania na tak wielkiej imprezie, na stadionach, które gromadzą dziesiątki tysięcy ludzi, czy na ulicach, gdzie kolejne setki tysięcy chcą oglądać transmisje w strefach kibiców, wymaga najnowocześniejszej technologii, która pracuje dla wszystkich niezauważona. Jednak dzięki temu, że mamy mały wgląd w „tajemnice” firmy ABB o pewnych elementach tych zakulisowych zmagań możemy napisać. Bo to ciekawostki, które rzadko kiedy wypływają na światło dzienne.

 

Zasilanie dla Copacabana

Każda duża impreza sportowa, a Igrzyska Olimpijskie w szczególności, wymaga gigantycznych przygotowań organizacyjnych i technicznych. Tego typu spotkania sportowców z całego świata to nie tylko zmagania na stadionie, ale też setki godzin transmisji telewizyjnych czy niemal całodobowej zabawy kibiców na i poza stadionem. To wymaga zapewnienia bezpieczeństwa, co wiąże się bezpośrednio z zagwarantowaniem niezawodnego zasilania. Firma ABB ma duże doświadczenie w wyposażaniu obiektów sportowych w infrastrukturę energetyczną i systemy zarządzania. Nie dziwi więc, że została również włączona w przygotowania XXXI Letnich Igrzysk Olimpijskich w Brazylii. Dla organizatorów było to niezwykle prestiżowe wyzwanie, ponieważ były to pierwsze w historii igrzyska w Ameryce Południowej.

 

Produkty i rozwiązania ABB, w tym szeroko rozumiane systemy zasilania, znalazły się więc w kompleksie sportowym Deodoro, gdzie odbywały się zmagania szermierzy i koszykarzy, a także pięciobój nowoczesny. W hali widowiskowo-sportowej Maracanazinho, która stała się areną rywalizacji siatkarzy, a także na legendarnym stadionie Maracanã, gdzie 90 tys. ludzi mogło oglądać mecze piłki nożnej. Poza tym, ABB zadbała o zasilanie wielu obiektów w dzielnicach Copacabana i Barra da Tijuca, a także na Sambódromo, które cieszyło się ogromną popularnością wśród gości i turystów.

 

Falownik do robienia fal

W wielu tych miejscach znalazły się rozdzielnice, aparaty ochrony przepięciowej JDP, wyłączniki kompaktowe Tmax XT oraz Nexus. Te akurat – zapewniające przede wszystkim bezpieczeństwo – są również wykorzystywane do pomiarów. Ciekawostką może być tu multimetr Nexus II opracowany i wyprodukowany w Brazylii, wyposażony w ekran LED oraz klawiaturę dla łatwiejszej obsługi urządzenia.

 

Prawdziwą „perełką” okazał się jednak napęd ACS880, zainstalowany na torach, na których rozgrywano zawody w kajakarstwie. Jego zadaniem było sterowanie systemem pomp, odpowiedzialnym za symulowanie fal i naturalnych prądów rzecznych. Z kolei bezpieczeństwo zawodnikom zapewniały specjalnie skonstruowane przemysłowe gniazda i wtyczki, które mają unikalny system wprowadzenia kabli, a ich zamknięcie jest pozbawione śrub, co zapobiega wypadkom związanym z instalacją elektryczną.

 

Energetyka nie zawiodła

Oczywiście nawet najbardziej karkołomnym zabiegiem stylistycznym nie udałoby się powiązać złotego medalu Anity Włodarczyk z rozdzielnicami ABB, choć zapewne łatwiej poszłoby z naszymi wioślarkami – Magdaleną Fularczyk-Kozłowską i Natalią Madaj, które również ucieszyły nas swoim złotem. Z drugiej jednak strony mimo wielu wpadek organizacyjnych podczas tegorocznych igrzysk – zielonej wody w basenie czy spadającej kamery – infrastruktura energetyczna zachowywała się bez zarzutu. A to bez wątpienia pozwalało zawodnikom lepiej skupić się na swoim celu podstawowym, czyli rywalizacji o złoto.

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl